S P A M L A N D

vivek

Dawid chyba strasznie zazdrosny jestes o kobite Wesoly

micbar15

Kurwa myślałem że pierwszy trening będzie fajny. A tu chuj! Normalnie sie zachowywałem jakbym pierwszy raz na siłce był. Techniki to się musze od nowa uczyć. Klata w miare. trica nie zrobiłem, a po bicu nie miałem już siły sztangi podnieść. Zła kolejność i złą technika
Ehhhhhhhhhhhhhhhh

PS. bicek spompował się konkret Mruga

fler

co z tego ze Ci sie bicek spompował jak masz 3 warny %-)

Arek1987

Dokładnie.Fler ma rację.

Duzy bic z 3 warnami to jak maly, 20-sto centymetrowy bic.

rapeross

a ja mu zdjeme
chyba nie macie co robic

Arek1987

Każdemu sie nudzi przecież.hehe

dawid_fix

dawid_fix

coś mnie kurwa zaraz strzeli...zawsze się przez babe ujebie.

dawid_fix

a no i jeszcze jedna lipa jest...
jeżeli wystartuje teraz i nie wypali to będzie kicha bo pewnie nie będzie się chciała przez jakis czas spotykać a to lipa o tyle, że świetnie się z nią bawie w przeciewieństwie do moich znajomych więc kurwa będe siedział w domu i zamulał Jezyk

jak wystartuje za późno to pewnie usłysze tekst typu: sorki, ale jesteśmy tylko przyjaciółmi

i weź tu kurwa facet bądź mądry

Arek1987

Dawid ja bym na Twoim miejscu wjebał temu pedałowi z Włoch i rzucił tę dziewczynę.

Powiem Ci jedno.Nigdy nie bądź z dziewczyną, dla której nie jestes tym jedynym, bo taki związek nie ma sensu.W każdej chwili jej może spodobac sie inny i Ty znowu zejdziesz na drugi plan, a takiego czegoś chyba nie chcesz, nie?

Tyle mogę Ci poradzić.Ale zrobisz jak uważasz.

dawid_fix

arek...ale ja z nią nie jestem

dawid_fix

zresztą to to wiem...jeżeli z nią będe to albo ja i tylko ja albo mnie nie ma.

fler

DAVID CZYTAJ:

Ten tekst w jakiejś jego odmianie słyszał prawie każdy facet. Ale dlaczego one w ogóle to nam proponują? Przyczyn może być kilka. Pierwsza, najbardziej prawdopodobna – zostajesz przeniesiony na „ławę rezerwowych”. Interesujesz ją nie jako seksualny partner, lecz jako źródło zasobów (pieniędzy, knajp, ludzkiego ciepła, docenienia itp.).
Samo to, że ona tworzy z Ciebie „ławę rezerwowych”, świadczy, że ma na widoku bardziej ciekawego (według jej własnego postrzegania) partnera niż Ty. Lecz z drugiej strony, nie jest stuprocentowo pewna, że wszystko jej się uda z tym potencjalnym partnerem, więc jako „rezerwowego” pozostawia przy boku Ciebie. Takiego zrozumiałego i swojego, który wyznał jej miłość wiele wiele razy). Oczywiście w razie porażki na tamtym froncie zostaniesz „uszczęśliwiony” ponownie. Oznaki „ławy rezerwowych”: wasze stosunki stale się pogarszają, często słyszysz: „Muszę pomyśleć kilka miesięcy, przecież... ciągle nie mogę dojść do siebie po śmierci mojego ulubionego kuchennego karalucha.”
Ten rodzaj zachowania przejawia się głównie u „domowych” dziewczyn. To zachowanie polega na tym, że robią z Ciebie miejsce do odreagowania, odpoczynku i relaksu, najchętniej darmowego. Czyli ciągasz ją po restauracjach i płacisz inercyjnie za wszystko. To często łączy się ze zjawiskiem „ławy rezerwowych”.
Uwaga! Poniższy ciąg tekstu należy przeczytać ZANIM dostaniesz od dziewczyny „ZP”. Dlaczego? Ona proponuje Ci pozostać przyjaciółmi, ale w zamian jest gotowa wysłuchać Twoją propozycję. Wszystkie Twoje propozycje są opisane niżej i należy z nimi postępować od razu, a nie pół roku później.
Recepty:
1.
Mocny wypad, wywołanie speszenia, ignorowanie dalszych sugestii na temat ZP.
– ZP...
– Jesteś lesbijką?
– E-e-e?
– Wszystkie kobiety mają mnie kochać. To jest główne prawo przyrody.
Bliski kontakt, ona stara się odsunąć.
– ZP...
– Mhm... (kontynuując pogryzanie uszka)
– Nie no, jednak... ZP...
– Mhm... (całując szyję i trzymając rękami za talię)
– Ty nie rozumiesz, ZP!
– Jasne. (zaczynasz głaskać pierś)
– E...
– Zatykasz jej usta pocałunkiem, dalszy przebieg wycięty przez cenzurę.
2.
Jawne drwienie z jej słów, propozycja rozwinięcia „przyjacielskich” stosunków w przesadzonej postaci.
– ZP.
– Świetnie! Chodź skoczymy po wódę i zadzwonimy po dziewczynki?
Inny wariant:
– ZP...
– O, super! Teraz na przywitanie będę mógł cię całować w policzek, o tak (demonstrujesz), tak? I obejmować za talię? (demonstrujesz) I prosić cię do tańca i nie odmówisz? I spać z głową na twoich kolanach? I... ?
3.
Gra na zazdrość. Trudniejsze do wykonania niż poprzednie warianty, choć być może ciekawsze. Ale wymaga więcej czasu. Do zrozumienia istoty tej gry uświadom sobie, że chociaż jesteście ZP, ale Ty jesteś jakby jej własnością. Zmieniając jej postrzeganie w tym punkcie, zmienisz też to, jak ona postrzega Ciebie, pod innymi względami. Musisz wyjąć siebie z jednej szufladki w jej mózgu i włożyć do innej. Będąc z nią, interesuj się i oglądaj za innymi kobietami, opowiadaj o nich dużo i kolorowo, możesz też pojawić się parę razy z którąś z potencjalnych partnerek. Każdy przejaw zazdrości tłumisz pytaniem zdziwienia: „Jesteś zazdrosna? Przecież jesteśmy tylko przyjaciółmi!” Możesz też prosić pomocy w uwiedzeniu jej najlepszej przyjaciółki, niech pozna Cię z parą cudnych dziewczyn, nauczy Cię obsługiwać damską bieliznę i prawidłowo rozpinać biustonosze (na przykładzie, tylko po przyjacielsku). Co dalej – chyba wiesz sam?

WZIĄŁEM TO Z [link widoczny dla zalogowanych] POCZYTAJ SOBIE Wesoly

dawid_fix

hahahhahahahah Fler poprawiłeś mi humor Wesoly

o kurwa

zajebiste

jedyny problem w tym, że ja z nią o tym nie gadam Jezyk

znaczy problem do odniesienia tego tekstu:P póki co jako ławka rezerwowych się nie czuje...wogole kurwa nie wiem jak się czuje. A nie...w sumie to wiem. Jakby mnie ktoś kijem zajebał. Kurwa...dzwoniła właśnie. Śmieje się sam z siebie, że kurwa robie czasami bardziej jako friend niż jako facet. Nie wiem już kurwa jak zagrać. Ale ten sposób z zamknięciem jej ust miałem już hehe na myśli

można skorzystać Wesoly

ale kurwa wkurwiony troche jestem bo mi na niej naprawdę zależy

dawid_fix

my się spotykamy na zasadzie spotkania

spędzemy miło czas, jest fajnie, kupa smiechu, świetna zabawa. Jakieś podteksty to standard, ale wiecie. Żadnych konkretów. Zresztą zastanawiam się czy u niej w życiu jest miejsce dla kogoś...